Parę tygodni temu podjąłem jedną z najlepszych decyzji ostatnich miesięcy i zaprenumerowałem Retro Gamera. Brytyjski magazyn dla fanów czasów epoki dinozaurów. Kiedy doczekamy się czegoś takiego w Polsce?Retro Gamer

Moja pierwsza styczność z tym czasopismem była wynikiem zakupu „Wielkiej Księgi Atari” tych samych autorów. Podręcznik ten jest niezwykle interesującą encyklopedią składającą się z opisów sprzętu firmy, najciekawszych gier na te platformy, wywiadów z twórcami, a nawet historii powstawania danych pozycji. Po pochłonięciu całości wiedziałem, że potrzebuję więcej.

Retro Gamer, jak to niestety bywa w przypadku periodyków, nie stoi na równie wysokim poziomie co jednorazowe Kompendia wydawnictwa, ale i tak jest jedną z najprzyjemniejszych publikacji na jakie miałem okazję natrafić. Duża część magazynu to dogłębne analizy kultowych klasyków, genialna sekcja homebrew i wspominki z dawnych lat, ale zdarzają się również niewypały, takie jak pojedyncze recenzje współczesnych gier (na co to i po co?) czy zajmujące 2-4 strony zdjęcia z krótkim zdaniem opisu. Oczywiście, nie winię za to autorów, ciężko wypełnić co miesiąc magazyn w czasach, gdy „prasa umiera”.

Magazyn spodobał mi się tak bardzo, że zacząłem kolekcjonować również numery archiwalne – dzięki swojej retrotematyce, pisma nie mogą się przeterminować i zostają wiecznie świeże co powoduje, że są idealnym tematem do wieczornej lektury.

Zastanawiam się za to czemu podobny format nie pojawił się w Polsce? Przecież my również mamy sporo sentymentu do dawnych czasów – epoki PlayStation, Pegasusa, Commodore 64? Reaktywacja Secret Service, które (kto wie) może nawet skupi się na podobnej tematyce, udowadnia, że dorośli, rodzimi gracze również lubią wracać do przeszłości?

Gdyby nie fakt, że sam zajmuję się już 500 projektami, może nawet podjąłbym się stworzenia takiej publikacji sam. A tak, zmuszony jestem do zostawienia sprawy w waszych rękach. Twórzcie polskiego Retro Gamera, a ja go będę kupował, ok? 😉

Retro Gamer
Tagi:        
  • Artur Ymir Bednarz

    No fakt, w Polsce niestety nie ma niczego o podobnej tematyce, bo wszelkie retrogranie jeśli już jest pojawia się w formie ‚kącika’ niż jako danie główne i wałkowane co numer przez więcej niż parę stron/magazyn. Nie wiem jak to wygląda w innych krajach, ale również myślę że natknął bym się na coś podobnego z czasów kiedy jeszcze śledził markolf,pl. Chyba po prostu liczba osób które są chętne wydawać na to regularnie pieniądze jest zbyt mała.

    Nie wiem też jak wygląda nakład i sprzedaż tytułowego Retro Gamera, ale nie zdziwiłbym się gdyby on też był skierowany do niszy, która nie generuje wystarczająco wysokiego popytu (sam piszesz że część pisma to branie pod pióro gier nowych).

    Inna sprawa, że ciekawie mogłoby coś takiego wyglądać choćby i w formie elektronicznej. Może dałoby się nawiązać jakąś współpracę z wydawcami (dodawać gry do darmowego pobrania, po kupnie pisma) czy gogiem i dalej tworzyć konkursy, w których można byłoby wygrać retro gierki. Tym bardziej że właśnie po samym Good Old Games widać że takie coś niewątpliwie mogłoby pomóc w sprzedaży.

  • Srubek

    Pomysł z wydawaniem polskiego Retro Gamera wydaje się być świetny. Jest jednak kilka ‚ale’ które skutecznie mogą zniechęcić ludzi do podejmowania się tego zadania. Największym problemem nie do przeskoczenia może być nasz dość specyficzny rynek – prasa growa w naszym kraju to nie jest lekki kawałek chleba. W przeciągu ostatnich lat z rynku zniknęło sporo periodyków traktujących zarówno o grach komputerowych jak i konsolowych. Osobiście najbardziej zabolała mnie wieść o zamknięciu N+. Teraz mamy tylko dwóch graczy – PSX Extreme i CD-Action, którzy jeszcze się trzymają. Co prawda wieść o reaktywacji SS zmobilizowała rodzimych sympatyków tego zacnego pisma (którzy pokazali że jak chcą to potrafią) ale wydaje mi się że po pierwszym huraoptymizmie już tak różowo nie będzie (obym się mylił)…

    Oczywiście to tylko jeden z przykładów bo problemów na naszym polskim podwórku w branży jest zdecydowanie więcej. Nie chcę jednak siać pesymizmu i w tym miejscu zakończę :).

    Ps. Archon mam wrażenie że jesteś zbyt skromny. To ile świetnych materiałów retro zrobiłeś na arhn.eu pokazuje że poniekąd tworzysz takiego polskiego ‚Retro Gracza’. Możesz się ze mną nie zgodzić ale tak to widzę.